4,5,6 dzień – II ligi szachowej w Borowicach

W czwartym dniu przegraliśmy bardzo pechowo z Pałacem Młodzieży Katowice 2,5-3,5. W decydujących partiach Piotrek Majas mimo lepszej pozycji podstawił motyw. Z kolei Ania Sokołowska nie wybroniła pozycji bez piona.

W popołudniowej 4 rundzie podział punktów 3-3 ze Strzybniczanką Tarnowskie Góry. Mecz o dużej dramaturgii i w zasadzie każdy wynik mógł być możliwy. Wygrali Piotrek Majas, Filip Janiszewski oraz Jędrzej Adamczewski i prowadziliśmy tym samym 3-2. W obusiecznej pozycji Ania Sokołowska nie znalazła drogi do zamatowania rywali i później gorszej końcówki nie udało się już obronić.

Ważne zwycięstwo odnieśliśmy w 5 rundzie 4,5-1,5 z MUKS MDK Fabryczna Wrocław. Zapunktowały dziewczyny Joanna Dixa, Ania Sokołowska. Zwycięstwa odnieśli również Piotrek Majas oraz Filip Janiszewski. Zremisował Jędrek Adamczewski. Trzeba obiektywnie powiedzieć, że przeciwnicy mocno nam w tym meczu pomogli oddając wiele figur za darmo.

Dziś gramy ciężki pojedynek z ASSz Miedź Legnica.

W Borowicach od trzech dni piękna pogoda. Wykorzystaliśmy to na wycieczkę do Karpacza do świątyni Wang oraz na zaporę na Łomnicy. Kiedy jeszcze wszyscy spali udało mi się zaliczyć najwyższy szczyt Karkonoszy – Śnieżkę (1602 m.n.p.m). Dziś taką samą trasą będzie podążał Prezes Adam Wojcieszak. W czwartek przewidziano turniej piłki nożnej, na co zapisaliśmy naszą drużynę. Grać będziemy dziś jeszcze 7 rundę bowiem w dniu dzisiejszym zaplanowana jest podwójna szachowa runda. Trzymajcie kciuki. Z szachowym pozdrowieniem Maciej Sroczyński.