Arcyciekawe miasto Łódź!
Szukając informacji o Łodzi, poruszył mnie jeden cytat: „Jeżeli chcesz odkryć piękno swojego miasta, przyjedź do Łodzi”. Tak się przyjęło, że mało kto obiera sobie to centralne miasto Polski jako kierunek wypoczynku czy wycieczki wakacyjnej. Na myśl o Łodzi również nie byłem nigdy jakoś entuzjastycznie nastawiony. Miasto fabryczne, włókiennictwo, ehhh … Do Łodzi wpadałem tylko na chwilę (np.: jednodniowe turnieje szachowe) i jakoś bez sentymentów wyjeżdżałem.
Dziś muszę przyznać, że Łódź ma dwa oblicza, udało mi się odkryć tą bardziej optymistyczną stronę. Dla ludzi żądnych kultury, sztuki, swego rodzaju chilloutu to fantastyczne miejsce na weekendowy wypad. Z pewnością nie można się tu nudzić …
Jednym z punktów, które koniecznie chciałem odwiedzić była wystawa „Ocalić od zapomnienia” w Muzeum Miasta Łodzi prezentująca historię łódzkiego sportu , w tym znakomitego polskiego arcymistrza szachowego Akiby Rubinsteina …
Część szachowa wystawy jest niewielka, ale fanów sportu z pewnością zainteresują również inne dyscypliny. Historia legendarnego RTS Widzewa Łódź czy Łódzkiego Klubu Sportowego. Z Łodzią łączą się tak znane postacie sportu jak: Zbigniew Boniek, Jan Tomaszewski, Włodzimierz Smolarek, Artur Partyka, Sylwia Nowak i Sebastian Kolasiński.
Poszukiwanie innych wątków szachowych było bardzo owocne …
Najbardziej reprezentacyjny budynek Łodzi, w którym mieści się Muzeum Miasta Łodzi, kiedyś Pałac Izraela Poznańskiego.
W jednej z sal Władysława Reymonta Pałacu Poznańskich znajduje się mały stoliczek szachowy.
W szachy ogrodowe można pograć w galerii handlowej Sukcesja
Muzeum Tradycji Niepodległościowej (ul. Gdańska). Figury szachowe wykonane z chleba przez Bolesława Tobolskiego.
Łodzianom nazwisko Rubinstein kojarzy się z Arturem Rubinsteinem znakomitym pianistą. Akiba Rubinstein i Artur Rubinstein nie byli ze sobą spokrewnieni.
Wszystkim rodzicom oraz ich dzieciom polecam bardzo przyjemne Muzeum Kinematografii. W szczególności ostatnie piętro i postacie z polskich bajek (i nie tylko!) powinny zainteresować najmłodszych. Poniżej szachowe lustra w wystawie zwierciadło Ingmara Bergmana. Tuż przy wejściu do muzeum znajdują się gigantyczne rekwizyty z filmu Kingsajz.
Kiedyś Łódź słynęła z szachowych kawiarni, w których najlepsi toczyli swoje pojedynki. Fundacja Akiby Rubinsteina próbuje reaktywować tą bardzo ciekawą idee. Łódzcy szachiści przenieśli się do parków. Park Staromiejski (zwany również parkiem Śledzia) przy Manufakturze to popularne miejsce spotkań nie tylko łódzkich amatorów. Nawet udało mi się dopchać do stołu i rozegrać kilka partyjek z lokalnymi graczami. Drugim parkiem z szachowymi stolikami jest Park Źródliska I.
Park Staromiejski w Łodzi
Park Źródliska I w Łodzi
Odniosłem wrażenie, że całe życie Łodzi skupia się przy ulicy Piotrkowskiej (jedna z najdłuższym ulic handlowych w Europie o długości 4,2 km) oraz przy Manufakturze. Piotrkowska to unikat na skalę światową. Sama przyjemność patrzeć na zabytkowe kamieniczki oraz tłumy ludzi i rowerzystów przemierzającą ulicę w obie strony. Co chwilę znajdują się miejsca na które można zawiesić przysłowiowe oko.
ul. Piotrkowska 3 – magiczne podwórko, ściany zdobione małymi lustrami
ul. Piotrkowska 77
Koncert Maxa Bravury na Piotrkowskiej przy zegarze.
Rzadko się zdarza, żeby galeria handlowa z serwisie tripadvisor była największą atrakcją danego miasta. Manufaktura to nie tylko skupisko sklepów, ale ważne miejsce kulturalno-sportowe. Poniżej nagrania z Festiwalu Ognia (występ Grupy Locomotora z Krakowa) oraz genialni w duecie Krzysztof Ścierański & Krzesimir Dębski (Manu Summer Jazz Sundays).
Z Łodzi najbardziej zapamiętam murale. Fantastyczny sposób na promocje miasta!
Cieszy również aktywność szachowa Łodzi, która w ostatnim czasie znacznie wzrosła. Nowe władze ŁZSzachu z Sylwestrem Bednarkiem na czele działają coraz prężniej. Mistrzostwa Polski w szachach błyskawicznych oraz Mistrzostwa Polski w szachach szybkich były bardzo dobrze odebrane w środowisku szachowym. Podziękowania również dla Pawła Flisa za szachowe wskazówki dotyczące Łodzi.
Polecam bardzo dobre książki związane z szachistami łódzkimi: „Arcymistrzowie złota era polskich szachów” Stefanana Gawlikowskiego oraz „Szachy wojenne 1939-1945” autor Pawła Dudzińskiego.
Łódzkim szachom życzę nieśmiertelnych partii na miarę Akiby Rubinsteina!