Mateusz Bartel oraz Iweta Rajlich Mistrzami Polski!
Niezwykle emocjonujący był przebieg Mistrzostw Polski 2012 w szachach. Rzadko zdarza się, aby wynik 7/9 nie dał złotego medalu. Tak było w grupie mężczyzn. Bartłomiej Macieja (Polonia Warszawa) wygrał w pewny sposób w 9 rundzie z Bartoszem Soćko (Hetman Szopienice Katowice). Dało mu to prowadzenie w turnieju. Szansę na złoto miał również grający jeszcze Mateusz Bartel z Polonii Wrocław. Musiał jednak wygrać z Tomaszem Markowskim (Odrodzenie Kożuchów). Bartel po raz kolejny poświęcił figurę, w taki sposób że komentatorzy zastanawiali się „o co chodzi”. Wygrał partię i tym samym osiągnął wynik taki sam jak Macieja 7/9. Zgodnie z regulaminem zarządzono dogrywkę. Bartel po heroicznym boju zdobył pionka i doprowadził partię do szczęśliwego dla niego finału. Po raz trzeci z rzędu został Mistrzem Polski. Wielkie gratulacje!
Bartel swój sukces z pewnym niedowierzaniem komentował swój sukces na Facebooku…
Mateusz Bartel
AO + Hattrick = o rany rany…! Dziękuję wszystkim za miłe słowa!
AO to zapewne nawiązanie do niedawno wygranego najsilniejszego openu na świecie – moskiewskiego Aeorflotu. Powiem szczerze, że nie wierzyłem w utrzymanie formy i ponowny sukces MATeusza 😉 Pokazał jednak ogromną klasę i idealnie wstrzelił się z formą w mistrzostwa.
Brązowy medal zdobył Kamil Mitoń (Hetman Szopienice Katowice), który nie poniósł porażki na tych mistrzostwach. Przegranym tegorocznych finałów był niestety faworyt turnieju Radosław Wojtaszek, który wracał do domu z 4 miejscem i bez medalu. Widać wyraźnie, że rolę i miejsca w elicie polskich szachów się odwracają. Bartel będzie atakował barierę 2700, Wojtaszek może wkrótce stracić fotel lidera krajowego rankingu.
Wojciech Moranda udziela wywiadu legendarnemu arcymistrzowi Włodzimierzowi Schmidtowi
Wielki sukces osiągnął za to Wojciech Moranda (Żak Kielce), który wywalczył 5 miejsce. Na tym turnieju pokonał w znakomitym stylu: Gajewskiego Grzegorza (Polonia Warszawa) i w ostatniej rundzie zawsze groźnego Aleksandra Miśtę (MLKS Ostródzianka Ostróda). Dużo szczęścia miał również w wygranym pojedynku z Tomaszem Markowskim. Jak widać wielotygodniowy trud treningów się opłacił i Wojtek potwierdził swoją przynależność do ścisłej czołówki Polski.
Szkoda dwóch ostatnich rund Jacka Tomczaka (Pocztowiec Poznań), które przegrał z Markowskim i Kamilem Dragunem (Stilon Gorzów Wlkp.). Niestety wynik poniżej oczekiwań i 19 miejsce pośród 24 osobowego finału nie jest wynikiem zadawalającym. Wojtek i Jacek prowadzili w Kaliszu cykl Szkolenia z Mistrzem.
W grupie kobiet zwyciężyła po dogrywce Iweta Rajlich (Polonia Wrocław) pokonując Joannę Majdan-Gajewską (AKSz Politechnika Koszalińska Koszalin), brąz zdobyła ubiegłoroczna Mistrzyni Polski Jolanta Zawadzka. Kolejny piękny sukces wrocławskiej Polonii, która „ustrzeliła” dublet i tytuł mistrzowski w kategorii mężczyzn i kobiet. Godnym podkreślenia jest fakt, że nagrody wręczał Kirsan Ilumżynow – prezydent Międzynarodowej Federacji Szachowej (FIDE), czyli najważniejsza osoba w światowych szachach.
Mistrzostwa Polski miał bardzo dobrą oprawę. Polski Związek Szachowy zadbał o wysokie nagrody finansowe, odpowiedni patronat honorowy oraz rozgłos medialny. Przez tydzień czasu strona mistrzostw Polski była najczęściej odwiedzaną stroną szachową w Polsce.