Mistrzostwa Europy Batumi 2014 Gruzja. Za nami trzy rundy …

21.10.2014 | Maciej Sroczynski

Batumi w Gruzji jest miejscem rozgrywek Mistrzostw Europy w szachach (w grupach do lat 8, 10, 12, 14, 16, 18). Reprezentacja Polski składa się z 34 zawodników, w tym dwóch zawodników KTS Kalisz: Szymona Skurniaka oraz Tymona Ochędzana. Na mistrzostwa nasi zawodnicy polecieli z rodzicami oraz trenerem KTS Kalisz – Maciejem Sroczyński.

Zacznę od strony organizacyjnej. Podróż minęła nam bez większych przeszkód, najpierw lot WizzAir z Katowic do Kutaisi. Następnie transfer z lotniska prosto do Batumi. Podróż wymęczyła nas, ale to i tak nie była taka mordęga jak wielogodzinna jazda autokarem (ME Fermo 2009r). Dodatkowo musieliśmy się zaaklimatyzować do zmiany czasowej (przesunięcie czasu 2 godziny do przodu). Rozgrywki odbywają się w ekskluzywnym Sheratonie, jednak nie wszyscy byli takimi szczęściarzami i zakwaterowanie zostało rozmieszczone również w pobliskich hotelach w Batumi i poza miastem. Naszą ekipę przydzielono do hotelu Alik. Niby 4 gwiazdkowego, ale standard miałem podobny w jednej z kwater w Czechach na ostatniej wyprawie rowerowej.

Najbardziej narzekamy na jedzenie w Aliku. Nigdy nie wybrzydzam i raczej jestem „wszystkożerny”, jednak kuchnia w naszym hotelu jest niesłychanie monotonna i dla mnie w większości potraw bez smaku. Od kilku dni śniadanie i kolacja wyglądają praktycznie tak samo. Pod tym względem trafiliśmy fatalnie. W Aliku mieszkają również Francuzi, Rosjanie, Litwini i chyba dla większości każda nowość kuchenna jest powodem do radości. Dziś pierwszy raz od 4 dni  była szynka, a dwa dni temu cieszyliśmy się na widok parówek (niesmacznych zresztą) 🙂 Przekonaliśmy się jednak, że gruzińska kuchnia jest bardzo dobra, ale żeby tego skosztować musieliśmy pójść do jednej z restauracji.

W zawodach gra blisko 1000 zawodników z 45 federacji, to potężne wyzwanie organizacyjne. Organizatorzy musieli przenieść grupę 8 latków do innego hotelu. Zarządzono również, że żaden rodzic, trener, opiekun, czy kierownik reprezentacji nie będzie mógł wchodzić na salę turniejową. Wzbudziło to niemałe kontrowersje. Aktualnie Sheraton w godzinach rund jest oblegany przez rodziców, którzy koczują przy drzwiach na swoje pociechy. Emocje sięgają zenitu, wyczuwa się to na każdym kroku.

W pierwszych dwóch rundach doświadczyliśmy na własnej skórze siły zawodników z Rosji i Azerbejdżanu. Młodzi szachiści ze wschodu grali bardzo dojrzałe i przemyślane szachy. Tymon i Szymon walczyli 3-4 godziny i niestety nie dali rady urwać choćby pół punktu. Widać było ogromne doświadczenie rywali, którzy grali rok wcześniej w Mistrzostwach Europy w Czarnogórze. Nie zmienia to faktu, że były szanse w partiach z rywalami. Takich okazji były jedna lub dwie na partie.


Szymon Skurniak (1380) – Suleymanli Aydin (Azerbejdżan) (1810)

W analizie domowej Szymon wspomniał, że liczył 14.Sb5, ale doliczył do 14…Hb8 (14…a:b5 15.G:b5+ Sc6 16.G:c6+ Ke7 17.G:a8 z wygraną) 15.Sa3 H:b2 i stwierdził, że „wisi” skoczek a3 i pion c3. Poświęcenie było dobre jednak dobre!, trzeba było tylko przeliczyć wariant o kilka ruchów dalej 16.Ha4+ Kd8 17.Ha5+ Ke8 18.Wb1 Ha2 19.Gc4 1-0, czarne w najlepszym wypadku nie wchodząc w przytoczony powyżej wariant, po Sb5 Gg7 zostały z pionem mniej,


Shaykhaliev Dzhokhar (Rosja) – Tymon Ochędzan (1439)
W tej pozycji czarne muszą grać energicznie, bo inaczej ich gra skończy się tak, że białe będą mocno atakować na skrzydle królewskim. Mogło nastąpić bardzo ciekawe 1…Ha8!? 2.e5 (inaczej nie ma jak bronić piona) d:e5 3.f:e5 Sg4! (4.G:b7 H:b7 5.H:b7 S:b7 i problemy z obroną pionka e5 i pola f2, grozi Sf2 z widełkami) 4.Gf4 W:d4! 5.W:d4 G:f3 0-1
Tymon grając czarnymi nie wyczuł dynamiki pozycji i zagrał innych ruch w partii…

W trzeciej rundzie trafiliśmy na Gruzinów. Kaliszanie byli mocno zmotywowani i zagrali bardzo dobre partie, pewnie je wygrywając. Jutro znów gramy z dwoma Gruzinami. Trzymajcie kciuki! Pozdrowienia z Batumi dla wszystkich naszych kibiców!